O mnie

Moje zdjęcie
Jestem bloggerką i Youtuberką z zamiłowania,która kocha być sobą oraz oglądać TV. Moim marzeniem jest studiować oraz..po prostu być wolnym człowiekiem,który przy okazji szanuje wolność innych ludzi i jestem kimś kto żyje swoim życiem. Niegdyś marzyłam o studiach na PWT ale gdy to się spełniło-okazało się,że to nie takie proste. Jestem bowiem megalomanką i przedewszystkim sobą.

niedziela, 4 maja 2025

019

 Dzisiaj mam imieniny a matka psuje mi ten dzień swoim zrzędzeniem jak i pyta się:"Po co piszesz?". Przecież ja muszę z okazji swoich imienin powiedzieć słowo do Fanów a nienawidzę czegoś takiego jak "życie prywatne" a w szczególności jak ktoś ma męzulka i dzieci i chroni ich przed światem by zły urok przypadkiem nie rozwalił tego cudownego szczęścia. Nic mnie bardziej nie denerwuje jak szczęśliwa rodzinka a w szczególności abym ja miała mieć dzieci i chronić ich yebane prawo do prywatności.

Jak się wścieknę tak jak pisałam na innym moim blogu-zawołam Paparazzi gdy będę bronić swoją pracę licencjacką i będę się obmywała z goofna WSZIF-u SYF-u. Tę oto chwilę bym uwieczniła jak i pokazała do wiadomości publicznej, że będę kiedyś dumną licencjatką i wygram wreszcie swoje życie. Trzeba umieć umiejętnie przekazywać treści w ten sposób aby były one czytelnym przekazem jak i dawały nadzieję tym jacy pragną podobnego życia dla siebie i dla innych.

Nienawidzę szczęśliwych rodzinek bądź zamiatania pod dywan trudnych tematów takich jak "rozwody" czy "choroba dziecka" albo "żałoba po stracie" i moim zdaniem są tematy jeśli się ktoś juz odważy poruszyć to powinny one być tematami jakie pokazują prawdę a nie, że na przykład ktoś wymyśli sobie jak cierpiał po nieszczęśliwej miłości i przeżył rozwód jakby było to wydarzenie ważące na życiu i śmierci. W ten rypanej Japonii rozwod to wciąz tematy tabu a na przykład taka Ami Mizuno bojąca się odrzucenia ze strony ludzi to czysta borderline nie lepsza niż Leszek z serialu "Dom" jaki też był borderline. Taka prawda.

Naprawdę nie cierpię takich osób jakie marzą o posiadaniu własnej rodziny czy ogólnie o tym aby móc kochać aż po grobową deskę. Nie wierzę w miłość i unikam bliskości z kimkolwiek więc nigdy nie zobaczycie mnie jako matki-polki z jakimi walczę czy też z ukochanymi osobami bo ja nie kocham nikogo a nawet i po woli docierać do mnie zaczyna, że mój brat też miał mnie od zawsze głęboko w du_ie no i oczywiście nie warto jest kochać kogokolwiek czy zakładać rodziny. Większość dzieciarni jaka na tym świecie jest to nieplanowane dzieci z wpadek jakich rodzice żyjąc romantyczną miłością przypadkowo się zapomnięli jak i oczywiście potem musieli się pobrać w związku z tym, że dzieci już zaczynały się pojawiać albo większość ludzi jacy się kochają prędzej czy później dzieci mają!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz