O mnie

Moje zdjęcie
Jestem bloggerką i Youtuberką z zamiłowania,która kocha być sobą oraz oglądać TV. Moim marzeniem jest studiować oraz..po prostu być wolnym człowiekiem,który przy okazji szanuje wolność innych ludzi i jestem kimś kto żyje swoim życiem. Niegdyś marzyłam o studiach na PWT ale gdy to się spełniło-okazało się,że to nie takie proste. Jestem bowiem megalomanką i przedewszystkim sobą.

poniedziałek, 12 maja 2025

022

 Bardzo lubię socjologię i analizowanie jak bardzo zmienia się społeczeństwo. Lubię oglądać TV odkąd pamiętam a co do socjologii to spotykałam się z jej różnymi odłamami np "socjologią muzyki" czy też "socjologią stosowana" albo "socjologia polityczna ale-także i istnieje takie pojęcie jak "socjologia Miley Cyrus".  Wszystko co ma związek ze socjologią mnie pociąga wzdłuż i wszerz. 

Pamiętam jak w latach 90-tych XX wieku zanim jeszcze powstała "Hannah Montana" jaką lubię czy inne tego typu seriale to była moda na "Beverly Hills 9210" czy jakoś tak się to zwało. To pierwsze i bardziej popularne i też ukazywało życie nastolatków tamtejszej epoki ale mi w oczy wbiła się niejaka aktorka-Mellissa Joan Hart i seria "Clarissa" czy jakoś tak to się zwał ten serial. Jak z 10 lat po emisji "Clarissy" ujrzałam "Hannah Montanę" to normalne shock mi się pojawił-obydwie te nastolatki, przepiękne blondyneczki wyglądają jak jedna i ta sama osoba.

Sami porównacie:

To jest Clarissa:



A tu Miley/Hannah poniżej:

Nie wiem-może taki styl mają mieć gwiazdy a dużą popularnością cieszą się blondyneczki chociaż i Miley nosiła perukę ale lata mijają a popyt na nastolatki o włosach złotych jak len czy pięknym i podwójnym życiu jakie prowadzić ma naprawdę cieszy się dużą popularnością. I jak się tu utożsamiać z kimś kto ma blond włosy i niebieskie oczy-pal licho kolor włosów bo włosy zawsze mozna rozjaśnić ale koloru oczu już się nie zmieni a soczewki mało kto wie-zawierają tal a to jest także składnik trutki na szczury. No ale mniejsza z tym-zawsze lubiłam oglądać fenomeny w televizji gdzie to idole przedstawiani przez TV i kreowani na "ludzi sukcesu" dają tłumom nadzieje, że i oni kiedys tyle co ich idole osiagną. Za moich czasów gdy byłam nastolatką nie było zbyt dużego wyboru co do idoli. 

1 komentarz:

  1. Hana Montana to z dzieciństwa mojej obecnie 40-letniej córki 🤣

    OdpowiedzUsuń